Tworzenie (11) POSTRZEGANIE POZAZMYSŁOWE (5)
Omówiliśmy postrzeganie zmysłowe za pomocą pięciu zmysłów ciała fizycznego i co nieco innych ciał. Jednak na tym możliwości postrzegania się nie kończą. Mamy postrzeganie pozazmysłowe.

Aby zrozumieć mechanizm poznania pozazmysłowego i nie uznać tego za cud lub dar od Boga, trzeba poznać dosyć zaawansowaną wiedzę o przestrzeni i zawartej w niej informacji. Na Wschodzie mówi się, że umysł jest szóstym zmysłem. Chodzi tu o umysł szeroko pojęty, czyli na wszystkich gęstościach, na jakich człowiek ma swoje ciała strukturalne.
Nasze umysły mają ciekawą zdolność. Mogą postrzegać na zewnątrz siebie, tak jak zmysły, ale także do wewnątrz siebie. Mogą zaglądać w głąb siebie i tam prowadzić obserwacje oraz odczytywać informacje. Zdarza się to w małym stopniu ludziom w codziennym życiu. Spokój, wyciszenie i stan refleksyjny sprzyjają postrzeganiu transmisji informacji z obszarów niedostępnych zwykłym zmysłem.
Zrozumienie skąd i jak nasze umysły mogą postrzegać i przyswoić informacje, wymaga przypomnienia sobie budowy i działania przestrzeni i jej zawartości.
Całościowo przestrzeń nazywamy metaprzestrzenią. Metaprzestrzeń ma wewnętrzną budowę. Wzajemnie przenikają się przestrzeń fazowa i egzystencjalna. Przestrzeń dodatkowo podzielona jest na wymiary ułożone fraktalnie. Te o mniejszej ilości wymiarów zawarte są w tych o większej.
My znamy trzy wymiary. Większość populacji ludzkiej, zajmującej się tymi sprawami, uznaje, że jest siedem. Spora ilość określa, że jest dziewięć. Są też zwolennicy 12, a nawet 13 wymiarów. Słyszałem o takich, którzy twierdzą, że jest 16, a nawet 17 wymiarów. Trafiłem w internecie na takich, którzy uznają 24, 36, 48, 64, 104 itd.
Świat jest zagadkowy, niezgłębiony, a poznający go są twórczy oraz niestrudzeni w swoich dociekaniach.
Nie mogę nadziwić się, z jak wielką pewnością różne osoby głoszą swoje twierdzenia. Ja opisuję mój model rzeczywistości. Mnie wydaje się, że tak jest. Ale gdy poznam coś nowego, to bez wahania zmieniam model. Każdy ma swoją własną prawdę. Z mojej prawdy (lub kogokolwiek innego) weź to, co Ci pasuje, a resztę odrzuć. Sam widzisz, że Twoja prawda zmienia się wraz z upływem lat. Tak ma być. Stagnacja, brak rozwoju to utknięcie w starych paradygmatach, czy dogmatach.
Siatki przestrzeni
Przestrzenie wypełnione są siatkami przestrzeni w dwóch rodzajach. Siatki strukturalne podtrzymują i obsługują struktury, obiekty w odpowiednim ładzie przestrzennym. Drugi rodzaj to zasobniki i przewodniki informacji. Dzięki takiej budowie informacja dostępna jest cała, wszędzie i od razu. Nie będziemy skupiać się na budowie przestrzeni, lecz informacji, bo ona jest potrzebna do postrzegania, to ją możemy pozyskać nadzmysłowo, używając narzędzia szóstego zmysłu, jakim jest umysł.
Informacja jest wszędzie
Jej umiejscowienie zależy od złożoności informacji jej rodzaju. Informacja jest zachowana w materii wszystkich gęstości. Znajduje się na siatkach przestrzeni i na samej przestrzeni. Im bardziej złożona materia, tym więcej informacji. Mniej jest w elektronie, a dużo więcej w roślinie.
Gdy chodzi o siatki, wygląda to tak, że im więcej wymiarów, tym gęściej upakowane w przestrzeni są siatki. Im więcej siatek ma objętość przestrzeni, tym więcej informacji dana objętość zawiera. Właśnie stąd bierze się określenie gęstości. Im wyższa gęstość informacji, tym wyższą liczbę jej nadajemy. Zbieżne jest to z wymiarami, które dotyczą geometrii, a nie informacji.
Przestrzeń zawiera najwięcej informacji. Bazowa informacja Wszechświata zakodowana jest w przestrzeni. Jednakże jest bardzo trudno dostępna dla Istot. Właśnie dostępność informacji, to klucz całej zabawy.
Dostępność informacji dla Istot, poczynając od najtrudniejszej: przestrzeń, siatki informacyjne, siatki strukturalne, materia. Umiejętność sczytywania, rozkodowywania i przyswajania informacji jest drogą ewolucji Istot. Umiejętność stosowania pozyskanych informacji, to życie w pełni.
Szybkość przesyłu informacji zależy od tego, gdzie jest ulokowana. W materii maksymalny przesył to prędkość światła. Na siatkach strukturalnych – do kilku razy prędkości światła. Na siatkach informacyjnych – prędkość bezczasowa, natychmiastowy dostęp do każdej informacji Wszechświata.
Dostępność i szybkość przepływu informacji
Wiemy już, gdzie jest informacja, coś o jej dostępności i szybkości przepływu. Teraz coś o pozyskującym informacje. Nasz umysł na poszczególnych gęstościach może się do niej dorwać. Pamiętajmy, że umysł może postrzegać za pośrednictwem zmysłów, o czym dużo mówiliśmy i bez pośrednictwa zmysłów, zawsze, jakby nie postrzegał, to w istocie może objawić się jako: czucie, widzenie, słyszenie i wiedzenie. Szybkość przesyłu informacji zależy od tego, gdzie jest ulokowana. W materii maksymalny przesył to prędkość światła. Na siatkach strukturalnych do kilku razy prędkości światła. Na siatkach informacyjnych prędkość bezczasowa, natychmiast dostęp do każdej informacji Wszechświata. Dostępność informacji dla istot, poczynając od najtrudniejszej: przestrzeń, siatki informacyjne, siatki strukturalne, materia. Umiejętność sczytywania, rozkodowywania i przyswajania informacji jest drogą ewolucji Istot. Umiejętno
Mamy przestrzeń z zawartością i mamy Istotę z zawartością. Ta zawartość to informacja. Jak teraz, od strony technicznej, wymienić czy uzyskać informację od drugiej strony? Robi się to, używając algorytmów, czyli przepisów podobnych jak do pieczenia ciasta.
Postrzeganie to kombinacja algorytmów środowisk z algorytmami postrzegającego. Postrzegający może odebrać algorytmy ze środowiska (materia, siatki przestrzeni), kiedy one zareagują, gdy będą kompatybilne.
Etapy procesu postrzegania wzrokowego, który omawialiśmy, to przerzucanie algorytmu na algorytm, aż do pojawienia się ruchomych obrazów w naszym mózgu. Z tego mechanizmu widać, że możemy postrzegać tylko to, na co mamy algorytmy odbioru, a mamy ich stosunkowo mało w wątłych ciałach fizycznych. Mechanizmy postrzegania są cudowne, ale zrozumienie ich od strony technicznej jest trudne i dostępne tylko dla mocno zainteresowanych.
Prymitywne społeczności, czy cywilizacje, wymieniają między sobą pieniądze, złoto, kamienie szlachetne, a niektórzy kradną wodę. Prymitywni kradną też energię, której wszędzie jest pod dostatkiem, a najbardziej prymitywni, niskowibracyjni, kradną emocje. Po co ktoś normalny miałby kraść na przykład złość...?
Natomiast algorytmy to waluta wymienna pomiędzy rozwiniętymi cywilizacjami. Nieznane jakiejś cywilizacji algorytmy mogą wzbogacić ich technologię i rozwój we wszystkich dziedzinach.
Informacje możemy odbierać bez pośredniczenia zmysłów, tylko używając do tego algorytmów. Określamy to jasnowidzeniem lub intuicją. W takim przypadku umysł nazywamy szóstym zmysłem.
Teraz potrzebne jest przypomnienie sobie wiedzy o przestrzeni.
Czytanie informacji za pomocą intuicji, czyli algorytmów, odbywa się z siatek strukturalnych albo informacyjnych. Wiedza, informacja w pierwotnej postaci w przestrzeni przerzucana jest na siatki, ale te mają nieciągłości. Nieciągłości to przerwy, luki, puste miejsca czekające na wgranie tam informacji. Zadaniem Istot jest między innymi wgranie tam swojej informacji. Siatki są w naszych ciałach. Gdy wgrywamy w nie swoje informacje, to wszystko razem tworzy naszą prawdę. Nasza prawda jest dla nas najważniejsza.
Gdyby nie było nieciągłości na siatkach, to wszyscy postrzegaliby tak samo jak Bóg. Im mniej nieciągłości, tym bardziej jesteśmy boscy, ale tracimy wolność postrzegania i tworzenia. Nieciągłości są na siatkach, w materii i skrystalizowanych myślach. Dzięki temu możemy tworzyć co chcemy.
Każda Istota jest niepowtarzalna i tworzy niepowtarzalnie. Doświadcza i odczuwa niepowtarzalnie. Oczywiście – postrzegamy niepowtarzalnie. Przyjmujemy niepowtarzalną perspektywę. Właśnie budowa przestrzeni i jej wypełnienie doskonale temu sprzyja.
Pomysł z nieciągłościami to niesamowicie sprytny i cudowny mechanizm naszego Stwórcy. Należy Mu oddać uznanie! Pochwaliliśmy Boga, bo należy Mu się za Jego pomysłowość. Trzeba troszkę wyobraźni i zaznajomienia z językami programowania, aby to zrozumieć.
Zostaw swój komentarz
Przeczytaj też