Świadomość (cz. 20) URZĄDZENIA UMYSŁU (4)

Czy mózg i umysł są tym samym? A jeśli nie – co je różni? Kiedy rozwija się umysł, jakie są jego zadania, z czego się składa i co dzieje się z nim po śmierci ciała fizycznego?

Tym razem skupimy się na budowie funkcjonalnej umysłu na czwartej gęstości. Nie będziemy zajmować się mózgiem na trzeciej gęstości, bo tym zajmują się lekarze i naukowcy.

Umysł zajmuje znacznie większą przestrzeń niż mózg. Przenika cały mózg i jest także na zewnątrz głowy (do kilkudziesięciu centymetrów). Widzą go osoby jasnowidzące, w postaci aury otaczającej głowę.

Umysł jest nie tylko większy od mózgu, ale ma o wiele większe możliwości działania. Ma o kilka tysięcy większą pojemność informacyjną, rozbudowaną pamięć, którą zwiemy podświadomością. Jest szybszy w działaniu, aż trudno porównywać ich możliwości – to jak ziarenko maku do dyni.

Dusza rozpoczyna budować umysł jeszcze przed poczęciem ciała fizycznego. Później rozwija się wraz z ciałem fizycznym i trwa znacznie dłużej niż ciało fizyczne. Po śmierci ciała fizycznego, przechodzi trzy etapy i w końcu rozpada się, a jego zasoby informacyjne przechodzą do duszy.

Zadania umysłu

Zadaniami umysłu są:

- zarządzanie ciałem fizycznym,

- tworzenie człowieka rozumianego jako całość,

- doświadczanie w fizyczności i czwartej gęstości tego, co zostało stworzone.

Ciało mentalne i ciało emocjonalne

Nasz umysł zasadniczo składa się z dwóch ciał wzajemnie się przenikających: mentalnego i emocjonalnego. Mamy jeszcze inne, lekko odróżniające się powłoki umysłu, ale tym nie będziemy się zajmować.

Opowiemy sobie o ciele mentalnym jako części umysłu, choć są one tak mocno splecione, że często używa się pojęcia łącznego, jak myśloemocje, a na wschodzie – kama-manas.

Umysł – ciało mentalne, ma różne funkcje, a jedną z nich jest produkowanie myśli. My nazwaliśmy to fabryką myśli.

Fabryka, aby coś wyprodukować, ma liczne urządzenia, podzespoły, linie produkcyjne, magazyny itd. Nazwiemy i pokrótce omówimy urządzenia oraz prześledzimy powstanie i poszczególne fazy przejścia przykładowej myśli. Dla uproszczenia pominiemy mechanizm współdziałania emocji i uczuć z myślami.

Proces produkcji

Dla naszych potrzeb zrozumienie procesu produkcji myśli podzieliliśmy na 15 faz, które pogrupowaliśmy ze względu na podobieństwo i stopień komplikacji.

Produkty (PR): zajmują pierwsze i piętnaste miejsce na linii produkcyjnej.

Taką nazwę nadaliśmy produktom wejściowym i wyjściowym. Produkty wejściowe to dane napływające od zmysłów, pozazmysłowe, z magazynów naszej pamięci, myśli z przestrzeni oraz nasze własne.

Umysł nie może obejść się bez danych – gdyby przerwać dopływ danych, umysł wygasiłby swoją działalność.

Bez danych zewnętrznych, własne zasoby danych umysłu wyczerpałyby się i umysł na czwartej gęstości przestałby pracować. Umysły na wyższych gęstościach mają tak ogromne zasoby danych, a właściwie są tymi danymi, że mogą obyć się bez danych zewnętrznych, ale to inna historia.

Każdy bodziec zewnętrzny został wyprodukowany przez kogoś lub coś (na przykład grzmot pioruna), dlatego nazwaliśmy to produktami wejściowymi. Nasze własne produkty to końcowe myśli wychodzące z umysłu w postaci fal, myślokształtów lub myśloemocji. O samych produktach powiemy sobie kiedy indziej.

Urządzenie (U): to najbardziej skomplikowane części naszych linii produkujących myśli.

Pierwsze urządzenia to odbiorniki – zajmują drugie miejsce na linii produkcyjnej. Odbiorniki są usytuowane w ciele fizycznym i mentalnym. Zmysły to odbiorniki usytuowane w ciele fizycznym. O tym, że są skomplikowane, wiemy choćby z budowy i działania oka.

Dane muszą dotrzeć skomplikowaną drogą do mózgu, zostać tam obrobione i dopiero przekazane do umysłu. Informacje muszą być przełożone z trzeciej gęstości na czwartą poprzez niesłychanie skomplikowany mechanizm, którego działania nie znamy. Wiemy tylko, że działa on perfekcyjnie. Ta droga obowiązuje wszystkie dane uzyskiwane przez ciało fizyczne.

Dane pozyskiwane bezpośrednio przez ciało mentalne mają prostszą drogę, są to dane pozazmysłowe. Dane te pochodzą od naszych wyższych ciał, z przestrzeni i od istot żyjących w czwartej gęstości. Wszelkie dane pochodzą z wyższych gęstości, muszą być przekładane na czwartą gęstość, aby umysł mógł z nich skorzystać.

Zmysły w czwartej gęstości i wyższych są inaczej zbudowane, a właściwie nie ma takich pojedynczych jak w ciele fizycznym. Można powiedzieć, że całe ciało mentalne, każda jego komórka, ma oko, ucho i nos. Całym ciałem widzi, czuje i słyszy. Wbrew pozorom, taka budowa upraszcza wszystko. Bodźce odbierasz ze wszystkich kierunków i znacznie dokładniej.

Drugie urządzenie to nakręcacz – ma jedenaste miejsce na linii produkcyjnej. Dostał miano urządzenia, gdyż to on przyciąga i zaopatruje myśli w uczucia i emocje. Aby to nastąpiło, najpierw musi nakręcić się myślą poprzez powtarzanie, mielenie przez dłuższy czas tej samej myśli.

Nakręcacz nakręca swoje myśli i tak rośnie, że ma siłę zaciągać uczucia lub emocje. To on tworzy myśloemocje. Znamy to z naszego życia – jak nakręcając się, możemy stworzyć potwory myślowe i emocjonalne lub – gdy miłująca myśl zaciągnie uczucia miłości – wdzięczności, czy inne wzniosłe (wtedy otacza nas światło i błogość).

Nakręcacz jest dla nas bardzo niebezpieczny. Długotrwałe zamartwianie się może doprowadzić do depresji i niechęci życia. Na szczęście mamy techniki radzenia sobie z tym urządzeniem.

Trzecie urządzenie to prawodawca – zajmuje dwunaste miejsce na linii produkcyjnej. Prawodawca ma także trzecie miejsce w oszustwie, które sami sobie fundujemy.

Iluzja rzeczywistości

Pokrótce przypominam, że trzy razy jesteśmy oszukani przez iluzję rzeczywistości.

Pierwszy raz: gdy postrzegamy, to nie widzimy tego, co jest, tylko widzimy, co nam się wydaje.

Drugi raz: nadajemy temu znaczenie według naszego uznania całkowicie niezgodnego z rzeczywistością.

Trzeci raz: nasz prawodawca uznaje, że to, co widzimy, jest prawdą. Prawodawca nie zorientował się, że to jest jego prawda, a z rzeczywistością nie ma nic wspólnego. Nie rozpoznał iluzji jako iluzji.

Prawodawca, aby to wymyślić, musiał skorzystać ze swoich przekonań, ze swoich najtwardszych danych, które również są iluzją. Spojrzał na iluzję z głębi iluzji.

Zapamiętajmy to zdanie: „Każda konkluzja, to iluzja”. I to jest prawdą. Nasz umysł, czyli nasz prawodawca, chciał ustalić jedyną prawdę o jakiejś rzeczy, ale tego nie da się zrobić z braku oparcia. W rzeczywistości materialnej nie ma jednej prawdy. Prawdą jest nasza prawda, każdego z osobna.

URZĄDZENIA UMYSŁU

1. Piętnaście faz produkcji; mogą być w różnym stopniu używane w procesie lub niektóre mogą być pominięte, lub mogą wystąpić przeskoki i cofanie się.

2. Znaczenie ma czas trwania dawnej fazy i intensywność obróbki w dawnej fazie.

3. Algorytmy i filtry dodatkowo zainstalowane są w programach i urządzeniach.

4. PR – produkt, U – urządzenie, A – algorytm, M – magazyn, P – program, F – filtr.

#świadome życie